– Obecnie zagrożenie nie występuje, ale chcemy być przygotowani na każdą ewentualność. We wszystkich gminach są wyznaczone punkty dystrybucji, a tabletki są tam już dostarczone. Jednak należy pamiętać, że jodek potasu powinno się stosować tylko w przypadku realnego zagrożenia. Nie ma potrzeby i nie powinno się go brać na własną rękę i bez wskazań medycznych – powiedział Konstanty Radziwiłł.
Przygotowanie planu dystrybucji tabletek jodku potasu jest standardową procedurą, związaną z zarządzaniem kryzysowym i ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom. Na terenie całego województwa mazowieckiego preparat dostarczono do wszystkich 1567 punktów dystrybucji m.in. w szkołach, przychodniach, aptekach. W Warszawie utworzono 625 takich miejsc. W przypadku uruchomienia wydawania, tabletki jodku potasu będą wydawane osobom bez względu na miejsce zamieszkania
Wojewódzcy urzędnicy podkreślają, że obecnie nie ma podstaw, żeby rozpocząć wydawanie tabletek jodku potasu. Są to działania prewencyjne. – Jodek potasu powinien być przyjmowany zgodnie ze wskazaniami medycznymi, ponieważ jest to lek, który może wchodzić w interakcje z innymi produktami leczniczymi, a także wywoływać działania niepożądane. Każdy, kto ma wątpliwości w tym zakresie powinien skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu – powiedział dyrektor Wydziału Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie Tomasz Sławatyniec.
Zgodnie ze wskazaniami medycznymi preparat jodku potasu przeznaczony jest dla osób do 60. roku życia. Według informacji Państwowej Agencji Atomistyki rosyjskie działania militarne na Ukrainie oraz ataki na Zaporoską Elektrownię Jądrową nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców Polski.
Listę punktów dystrybucji jodku potasu na Mazowszu można znaleźć TUTAJ.