Policjanci z komisariatu w Błoniu otrzymali informację, że dwuletni chłopiec został zatrzaśnięty w samochodzie. Na zewnątrz panowała bardzo wysoka temperatura. Matka dziecka zostawiła kluczyki w samochodzie, a drzwi zatrzasnęły się. Chłopiec został w nagrzanym aucie, kobieta w żaden sposób nie mogła się do niego dostać. Asp. Sebastian Topolewski i sierż. Aleksander Antczak z komisariatu w Błoniu natychmiast podjęli interwencję i wybili szybę w samochodzie. Jedna z osób, która przyglądała się całej sytuacji, ze względu na małą posturę ciała, dostała się do środka przez niewielką szybę i udało jej się otworzyć drzwi. Chłopcu na szczęście nic się nie stało. Reakcja policjantów była natychmiastowa i w tym przypadku nie doszło do tragedii. Ta sytuacja to nieszczęśliwy wypadek, matka dziecka nie chciała pozostawić synka w samochodzie.
Policjanci apelują, aby podczas upałów nawet na chwilę nie zostawiać w samochodzie dzieci i zwierząt. – Pozostawienie dziecka czy zwierzęcia w zamkniętym samochodzie to bezpośrednie narażenie go na utratę zdrowia, a nawet życia. Prognozy na następne dni wskazują, że nadal będą panować wysokie temperatury. Jeżeli jesteśmy świadkami takiej sytuacji, bezwzględnie reagujmy. Jak najszybciej powiadommy służby ratunkowe, dzwoniąc na nr alarmowy 112. Jeżeli wiemy, że zwłoka zagrozi życiu lub zdrowiu osobie pozostawionej w samochodzie, sami możemy podjąć próbę wyciągnięcia osoby z samochodu – apelują mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Starych Babicach.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Starych Babicach