Tagi: śmierć łóżeczkowa

Tragedia pod Błoniem. Nie żyje 5-miesięczny chłopczyk

Mieszkańcy spokojnej wsi Stare Faszczyce (gmina Błonie) przeżyli w sobotę, 13 września prawdziwy wstrząs. Około godziny 14:00 służby ratunkowe otrzymały dramatyczne zgłoszenie: niemowlę nie daje oznak życia. Na miejsce natychmiast ruszyła karetka pogotowia, straż pożarna, policja, a nawet śmigłowiec LPR.
Fot. ilustracyjne. Pixaline/pixabay.com. Chłopiec miał 5 miesięcy.

Ratownicy wiedzieli, że każda sekunda ma znaczenie. Jak poinformował Miejski Reporter, w domu odnaleźli nieprzytomnego 5-miesięcznego chłopczyka w łóżeczku. Mimo rozpaczliwej reanimacji, lekarze byli bezradni – niemowlęcia nie udało się uratować. Na miejscu stwierdzono zgon.

Wstępne ustalenia wskazują, że mogło dojść do tzw. śmierci łóżeczkowej (SIDS) – nagłego, niewyjaśnionego zgonu dziecka podczas snu. To zjawisko wciąż pozostaje jedną z największych zagadek medycyny i najczęstszą przyczyną śmierci niemowląt poniżej 1. roku życia.

Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora.

Źródło: Miejski Reporter