O zdarzeniu poinformował serwis „Życie Żyrardowa”. Doszło do niego w sobotę, 1 lipca. W godzinach porannych 35-letni mieszkaniec Radziwiłłowa (gmina Puszcza Mariańska) samodzielnie pompował wodę z wykopów fundamentowych budowanego domu. W tym momencie został porażony prądem. Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe i energetyczne. Niestety, na pomoc już było za późno. 35-latek poniósł śmierć na miejscu.
Do podobnych zdarzeń doszło również w innych miejscach naszego regionu. Podczas usuwania skutków nawałnicy i prac związanych z naprawą pozrywanych linii energetycznych, pracownicy elektrowni również kilka razy zostali porażeni prądem. Na szczęście te incydenty nie były tak tragiczne w skutkach, jak wypadek w Radziwiłłowie.