Tagi: ul. Modlińska

Dramat na przejściu dla pieszych. Ranne dwie nastolatki

Kierowca forda, nie zważając na czerwone światło, wjechał 14 kwietnia wieczorem na przejście dla pieszych na Białołęce i potrącił dwie nastolatki. Poważnie rannym pomocy przedmedycznej udzielili strażnicy miejscy. Obie poszkodowane trafiły do szpitali.
Fot. Straż Miejska Warszawa. Po wypadku obie nastolatki zostały przewiezione do szpitali.

Kilka minut po godzinie 23.00 strażnicy miejscy patrolowali ul. Modlińską. Dojeżdżając do przejścia dla pieszych, funkcjonariusze zauważyli grupę ludzi stojących na ulicy nad leżącą kobietą, a za nią czarnego forda. Strażnicy natychmiast zatrzymali radiowóz. Wystraszona, młoda dziewczyna miała zakrwawioną głowę i krzyczała z bólu. Chwilę po wypadku na miejscu zjawiła się jej matka. Nieopodal na trawniku siedziała druga nastolatka, która uskarżała się na ból głowy i nóg.

Z relacji świadków wynikało, że dziewczynki w towarzystwie kolegi przechodziły przez przejście, miały zielone światło. W tym momencie potrącił je 21-letni kierowca forda. Jak tłumaczył, jadąc środkowym pasem nie zauważył czerwonego światła, hamujących na sąsiednich pasach samochodów i dziewczynek na przejściu. W wyniku zderzenia obie nastolatki upadły i uderzyły głowami o asfalt. Strażnicy natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i policję, a sami zaczęli udzielać poszkodowanym pomocy przedmedycznej. Wezwany drugi patrol straży miejskiej pomógł zabezpieczyć miejsce zdarzenia.


– Ciężej poszkodowana powtarzała, że nie czuje nóg, bolą ją biodra i głowa. W wyniku uderzenia doznała obrażeń twarzy – powiedziała strażniczka, która zajęła się nastolatką do czasu przyjazdu karetki. Funkcjonariusz zaopiekował się drugą ranną. Ona również uskarżała się na silny ból nóg i głowy. Dziewczynka została okryta kocem termicznym i opatrzona. Po przyjeździe pogotowia ratunkowego strażnicy nawiązali kontakt telefoniczny z matką ciężej poszkodowanej dziewczynki, informując ją, że córka zostanie przewieziona do szpitala przy ul. Żwirki i Wigury. Na prośbę pogotowia strażnicy miejscy eskortowali karetkę. Druga dziewczynka trafiła do szpitala przy ul. Niekłańskiej.

Kierowca forda był wystraszony, badanie wykazało, że był trzeźwy. Po wypadku starał się pomóc poszkodowanej nastolatce, podkładając jej pod głowę własną kurtkę. Okoliczności wypadku zbadają odpowiednie służby.

Źródło: Straż Miejska Warszawa

Łatwiej w kierunku Gdańska. Pracują nad nowym odcinkiem trasy mostu Marii Skłodowskiej-Curie

W Warszawie ruszają prace koncepcyjne nad nowym odcinkiem trasy mostu Marii Skłodowskiej-Curie od ul. Kasprowicza do drogi ekspresowej S7. >>