Brak mierników oraz liczby osób i czasu szczepienia
– Jako samorządowcy jesteśmy gotowi, aby wspierać rząd jeżeli chodzi o szczepienia obywateli, w tym przede wszystkim przekonywania mieszkańców Warszawy oraz całej Polski, że warto się szczepić przeciw covid-19. Mamy jednak mnóstwo wątpliwości – po konsultacjach z ekspertami złożyliśmy cały szereg pytań i poprawek do programu, które zostały przesłane na ręce ministra Dworczyka, pełnomocnika rządu ds. Narodowego Programu Szczepień – mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. – Jeżeli program jest strategią, to brakuje w nim mierników oraz wskazania mierzalnych celów strategicznych i operacyjnych. Trudno nazwać więc ten dokument strategią. Rządowy program nie określa również, ile osób i w jakim czasie, ma zostać zaszczepionych, a przecież jest to jedna z kluczowych informacji. Kiedy sami liczymy, ile osób ma być zaszczepionych według wytycznych podanych w dokumentach rządowych, to się okazuje, że taki program zająłby lata – mówi Rafał Trzaskowski.
Co ze żłobkami?
Prezydent Trzaskowski podkreśla, że dla miasta niezwykle ważne jest również, aby wśród osób priorytetu 1, czyli wczesnym etapie programu szczepień przeciw koronawirusowi, znaleźli się pracownicy oświaty i żłobków. – Przypomnijmy, że od października uczniowie uczą się zdalnie. To w tych miejscach notowaliśmy dużą liczbą zachorowań, a dużym prawdopodobieństwem było, że uczniowie bezobjawowo przechodząc covid-19, zakażali dorosłych członków swoich rodzin. Rząd zmienił ten priorytet i włączył do niego pracowników oświaty, ale pominął pracowników żłobków, co jest kompletnie niezrozumiałe. Będziemy się dalej dopominać o zmianę tego priorytetu – podkreśla prezydent Trzaskowski. Zapytania przesłane do rządu dotyczyły również szczepień dla osób starszych, przewlekle chorych, z niepełnosprawnościami, którym trzeba zapewnić transport do punktu szczepień i opiekę w tym czasie – stołeczni urzędnicy szacują, że w Warszawie będzie to grupa około 11 tys. mieszkańców, z czego ponad 1 tys. wymaga transportu specjalistycznego.
Póltora roku szczepień
– Fundamentalną kwestią, którą zgłaszaliśmy w ramach konsultacji Narodowego Programu Szczepień przeciw covid-19 są mierniki, których nie doczekaliśmy się w kolejnej wersji dokumentu. Jak istotne znaczenie mają one w kwestii realizacji szczepień przeciw covid-19, pokazują liczby – mówi zastępca prezydenta stolicy Renata Kaznowska. – Biorąc pod uwagę wytyczne rządowego programu i bazując na danych z Warszawy do etapów 0 i 1, czyli z priorytetem szczepienia zostali zakwalifikowani pracownicy: sektora ochrony zdrowia, pracownicy oraz pensjonariusze domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej, służby mundurowe, oświata – 67,8 tys. pracowników w całym mieście, łącznie z prywatnymi placówkami oraz 2 tys. pracowników placówek żłobkowych (bez placówek niepublicznych), a także 486 tys. seniorów. Łącznie daję to grupę ponad 643 tys. mieszkańców do zaszczepienia w pierwszej kolejności – wyjaśnia Renata Kaznowska. Jak dodaje wiceprezydent, na podstawie wykonanych symulacji, które zakładają, że w Warszawie zostanie utworzonych 100 punktów szczepień (w tym 38 w placówkach nadzorowanych przez miasto), tylko zaszczepienie grup mieszkańców z etapów 0 i 1, potrwałoby blisko 17,5 miesiąca.
Jak ma wyglądać łańcuch dostaw szczepionek?
– Narodowy Program Szczepień to wyzwanie medyczne, ale przede wszystkim logistyczne. Zwracamy uwagę na cały proces dystrybucji szczepionek po ich dostawie do Polski – mówi Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi, który reprezentuje Unię Metropolii Polskich i podkreśla: – Przygotowana przez rząd strategia nie zawiera szczegółowych informacji, jak będzie wyglądała ta operacja od strony logistycznej. Wskazane w dokumencie zapisy, są bardzo ogólne, nieprecyzyjne i wskazują, że dystrybucja szczepionek w kraju ma się odbywać za pomocą sieci hurtowni farmaceutycznych. Z tego powodu obawiamy się, że ze względu na wolumen dostaw szczepionek, może zostać zaburzony łańcuch dostaw innych leków – podkreśla wiceprezydent Wieczorek.
Głos lekarza
Z kolei dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do walki z covid-19 podkreśla, że w procesie szczepień przeciw koronawirusowi, najważniejsze jest budowanie zaufania pacjentów do skuteczności szczepionek opartego na wiedzy. – Potrzebujemy bardzo jasnych wytycznych, kogo jako lekarze mamy szczepić, a kogo nie powinniśmy szczepić, szczególnie jeśli słyszymy, że grupa lekarzy kwalifikujących do szczepień ma się rozszerzyć – mówi dr Grzesiowski.
Najważniejsze – zaufanie
Jak podkreśla prezydent Rafał Trzaskowski, to jak skuteczna będzie strategia i rządowy program szczepień, w dużej mierze będzie zależało od poziomu zaufania Polaków do całego procesu szczepień – od momentu pojawienia się szczepionki w Polsce, po moment jej podania. – Warszawa włączy się w kampanię informacyjną, aby w oparciu o zalecenia ekspertów, zachęcać mieszkańców do szczepienia się przeciw koronawirusowi. Im więcej osób się zaszczepi i im szybciej to zrobimy, tym szybciej będziemy mogli wrócić do życia, jakie znaliśmy przed pandemią. Do pracy, do szkół, do spotkań ze znajomymi, z rodzinami. Tym szybciej będziemy mogli podjąć trud powrotu do aktywności zawodowych i biznesów, jakie zatrzymała pandemia – mówi prezydent Trzaskowski.
Źródło: um.warszawa.pl