Liczący nieco ponad 90 km odcinek A2 z Warszawy do Łodzi to jeden z niewielu w Polsce fragmentów autostrad nieobjętych poborem opłat. Ich wprowadzenie było planowane na początek 2014 roku, gdy miał zostać uruchomiony system poboru dla wszystkich samochodów – zarówno osobowych, jak i ciężarowych. Na razie, od listopada 2013 roku działa system Viatoll, to oznacza, że odpłatnością są objęte auta o masie powyżej 3,5 tony. Natomiast pobór opłat dla wszystkich samochodów będzie możliwy dopiero po stworzeniu specjalnego systemu, który zostanie zintegrowany z systemem europejskim.
Jak informuje serwis naszemiasto.pl powołując się na rzecznika prasowego Ministerstwa Infrastruktury Szymona Huptysia, obecnie w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trwa postępowanie przetargowe w trybie dialogu konkurencyjnego na wybór wykonawcy nowego systemu poboru opłat drogowych, który rozpocznie świadczenie usług od 3 listopada 2018 roku. Jak informuje naszemiasto.pl, ostateczna decyzja o wprowadzeniu opłat jeszcze nie zapadła. Jest to uzależnione od takich czynników jak poziom natężenia ruchu czy koszt dostosowania odcinka do odpłatności. Zanim opłaty na A2 wejdą w życie, wcześniej konieczne będzie zbudowanie specjalnego placu poboru, który już jest w Pruszkowie. Na razie obiekt jest tylko przygotowany do tego, aby w przyszłości powstał tu PPO.
Ile pieniędzy trzeba będzie wysupłać z portfela za przejazd A2? Koszt przejazdu 1 km wyniesie między 10 a 20 gr. Na podróż z Warszawy do Łodzi trzeba będzie przeznaczyć około 13,5 zł.
