Premier Ewa Kopacz (PO) podróżuje po Polsce busem i odwiedza duże miasta oraz nieco mniejsze miejscowości. W piątek, 2 października przyjechała do Błonia, gdzie spotkała się z mieszkańcami i gościła w miejscowym parku Bajka. Wypróbowała urządzenia na siłowni plenerowej, ale prawdziwy aplauz wśród zgromadzonych zdobyła przeskakując przez fontannę. Porozmawiała z mieszkańcami, którym rozdawała ulotki zachęcające do głosowania w zbliżających się wyborach parlamentarnych na Platformę Obywatelską.
Tego samego dnia szefowa rządu odwiedziła też warszawską „patelnię”, czyli niewielki plac przed stacją metra Centrum. Tu również rozdawała ulotki i rozmawiała z mieszkańcami, którzy robili sobie z nią zdjęcia. Podczas tego spaceru towarzyszyła jej prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz minister Michał Kamiński. Na konferencji prasowej w stolicy Ewa Kopacz powiedziała, że podróż po Polsce ma pokazać prawdziwą Platformę, znacznie różniącą się od PiS-u.
Na dyskusję z mieszkańcami postawiła z kolei Beata Szydło, która w środę, 30 września odwiedziła Żyrardów. Spotkała się z nimi na placu Jana Pawła II. Wyborcy opowiadali jej o swoich codziennych problemach, ale została również podjęta sprawa planowanej budowy linii 400 kV, z którą borykają się okoliczne samorządy. Beata Szydło otrzymała petycję z podpisami osób sprzeciwiających się wytyczonemu przebiegowi linii.
Podjęto też kwestię dotyczącą przyszłości Polski. Szydło odniosła się do rządów swojej konkurentki – Ewy Kopacz, które określiła mianem „festiwalu chwalenia się mającym niewiele wspólnego z czynami”. Przedstawiła postulaty wyborcze proponowane przez Prawo i Sprawiedliwość.
Przypominamy, że wybory parlamentarne odbędą się 25 października.