Tagi: zakład karny

Włamanie do lombardu w Pruszkowie

Kryminalni z Pruszkowa zidentyfikowali, namierzyli i zatrzymali podejrzanych o włamanie do lombardu i kradzież saszetki z pieniędzmi i dokumentami. Cała trójka usłyszała już zarzuty.
Fot. ilustracyjne/KPP Żyrardów. Pruszkowscy kryminalni szybko rozpracowali sprawy przestępstw.

Na początku stycznia w Pruszkowie doszło do włamania do jednego z lombardów. Skradziono saszetkę z dokumentami, kartą płatniczą i pieniędzmi. – Sprawą zajęli się kryminalni, którzy gromadzili i weryfikowali wszelkie uzyskane informacje. Dokonane ustalenia pomogły wytypować trzy osoby, które miał najprawdopodobniej bezpośredni związek z tym włamaniem. Okazali się nimi: 24- i 36-letni mężczyźni oraz 35-letnia kobieta. Cała trójka została zatrzymana – poinformmowała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie podkom. Karolina Kańka.

Podczas przeszukania mieszkania 24-letniego obywatela Ukrainy policjanci znaleźli skradzione w 2016 roku, w Warszawie, prawo jazdy, poszukiwany dowód osobisty oraz kilka dokumentów tożsamości z krajów europejskich. Zatrzymany mężczyzna był także poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Pruszkowie w celu doprowadzenia do zakładu karnego. Z kolei 36-letni mężczyzna dokonał w lipcu ubiegłego roku w jednej z przychodni w Pruszkowie kradzieży dwóch portfeli i dokumentów. Poszkodowane w tej sprawie są trzy kobiety.

Po analizie zebranego w sprawie materiału dowodowego, dochodzeniowcy przedstawili całej trójce zarzut kradzieży z włamaniem. 24-latek usłyszał dodatkowo dwa zarzuty ukrywania dokumentów, którymi nie miał prawa dysponować. Natomiast 36-letniemu mężczyźnie przedstawiono jeszcze zarzut kradzieży mienia z lipca 2019 roku. Podejrzany przyznał sie do zarzucanych mu czynów.

Za kradzież z włamaniem Kodeks karny przewiduje karę do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie