Informacje na temat mężczyzny poruszającego się na rowerze, który obnażał się przed dziećmi ukazały się w mediach pod koniec sierpnia. Wtedy też zboczeniec miał pojawić się na boisku Orlik w Milanówku przy ul. P. Skargi oraz na os. Sochaczewska w Brwinowie. W tych miejscach obnażał się przed dziećmi i składał im niemoralne propozycje. Przerażeni rodzice z Milanówka natychmiast poinformowali policję. Z kolei fotografie mężczyzny złapanego „na gorącym uczynku” upublicznił radny Rafał Wysocki z Brwinowa. Pochodzą one z monitoringu zainstalowanego przy jednym z budynków na ul. Sochaczewskiej. W obu tych przypadkach zboczeńca nie udało się zatrzymać od razu, zdążył uciec.
W wyniku działań operacyjnych prowadzonych przez policjantów w niedzielę 4 września w Grodzisku Mazowieckim 34-letniego Zbigniewa Z. zatrzymano. 7 września Sąd Rejonowy w Pruszkowie na wniosek prokuratora zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Postawiono mu w sumie pięć zarzutów m.in. o “prezentowaniu wykonania czynności seksualnej osobie małoletniej” oraz o „ obcowaniu płciowym lub dopuszczeniu do innej czynności seksualnej z małoletnim”. Zbigniew Z. przyznał się do części zarzutów np. do obnażania się, natomiast zaprzeczył, że doszło do obcowania płciowego z dziećmi.
We wtorek, 15 listopada prowadząca sprawę Zbigniewa Z. Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie skierowała do sądu wniosek o przedłużenie dla niego aresztu na kolejne trzy miesiące. Pierwsze wyniki śledztwa w tej sprawie mają być znane pod koniec roku.
