Wypadek na deptaku

Zaledwie dwa miesiące temu informowaliśmy o bardzo niebezpiecznym manewrze wykonanym na grodziskim deptaku przez nieostrożnego kierowcę. W czwartek, 27 października w tym miejscu została potrącona kobieta.
Fot. grodzisk.pl. Dwa miesiące temu kurier uderzył dostawczym samochodem w latarnię.

Na nic zdają się upomnienia władz Grodziska, policjantów i strażników miejskich o tym, że deptak położony w samym centrum miasta jest przeznaczony głównie dla pieszych. Nadal zbyt często dochodzi w tym miejscu do niebezpiecznych sytuacji z udziałem samochodów.

Pod koniec sierpnia w serwisie zachodniemazowsze.info informowaliśmy o kurierze, który na wysokości miejskiego bazarku nie zachował należytej ostrożności i podczas cofania uderzył w uliczną latarnię. Siła uderzenia spowodowała upadek słupa na deptak wraz z ciężkimi donicami z kwiatami. Całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, na szczęście przechodniom nic się nie stało.

W czwartek, 27 października na deptaku znów miał miejsce niebezpieczny incydent – kobieta została potrącona przez samochód. Przyczyny tego zdarzenia na razie nie są znane, pogotowie ratunkowe zabrało ją do szpitala z urazem nogi.

Może więc nadeszła najwyższa pora, aby w ogóle wyeliminować ruch samochodów z ul. 11 Listopada, czyli deptaka? Na razie urzędnicy z grodziskiego ratusza przypominają, że w tym miejscu, to pieszy ma pierwszeństwo!

Facebooktwitterredditpinterest

Jeden komentarz do “Wypadek na deptaku

  1. Kobieta to jedna z miejscowej żulii…była przytomna ale zapewne napita jak bąk. Karetka przyjechała na sygnale…miesiąc wcześniej wzywałam karetkę do Pana ,który stracił równowagę na schodach ,spadł uderzając głową i rozcinając łuk brwiowy…przyjechali bez błysków i pośpiechu…no ale wzywał “szarak”…Nie ruch pojazdów zlikwidować a ławeczkowych pijaków