To nie koniec protestów ws. linii 400 kV. Kolejne blokady dróg i zdecydowany sprzeciw Żyrardowa

Mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego nie chcą pogodzić się z decyzją o planach lokalizacji linii 400 kV i związanej z nią infrastruktury na terenie gminy. Z tego powodu odbędą się kolejne blokady dróg. Z kolei włodarze Żyrardowa i okolic przedstawili swoje zdecydowane stanowisko w sprawie.
Fot. skitterphoto/pixabay.com Na razie nie widać końca protestów w sprawie linii 400 kV.

W poniedziałek, 16 maja dokonano prezentacji wyników wielokryterialnej analizy pięciu wariantów korytarzy dla budowy linii 400 kV. Grupa Robocza pod pod przewodnictwem prof. Andrzeja Kraszewskiego z Politechniki Warszawskiej zadecydowała, że najbardziej optymalny dla realizacji inwestycji i uwzględniający w maksymalny sposób interesy strony społecznej będzie przebieg wzdłuż autostrady A2 i drogi krajowej nr 50. Ta decyzja nie spodobała się mieszkańcom północnej części gminy Grodzisk Mazowiecki, to właśnie bowiem m.in. przez te tereny ma przechodzić niechciana linia. Z tego powodu zapowiedzieli kolejne blokady dróg. Pierwsza z nich ma mieć miejsce w piątek, 20 maja. Odbędzie się w godzinach 15.00-20.00 w miejscowości Tłuste na rondzie drogi wojewódzkiej nr 579, przy wjeździe i zjeździe z autostrady A2 oraz na odcinku od ronda do Natolina do drogi w kierunku Żukowa. Kolejna manifestacja jest planowana w tym samym miejscu, również w godzinach 15.00-20.00, w środę, 25 maja. W związku z protestami mogą wystąpić utrudnienia w ruchu na tym odcinku drogi oraz przy wjeździe i zjeździe z autostrady.

Za wygraną nie dają również włodarze Żyrardowa i okolic. Po posiedzeniu Grupy Roboczej, podczas którego została podjęta decyzja dotycząca przebiegu linii, prezydent Żyrardowa, burmistrz Mszczonowa oraz wójtowie Wiskitek i Baranowa przedstawili swoje stanowisko w tej sprawie. Jednocześnie zgłosili do spółki Polskie Sieci Elektroenergetyczne wniosek o realizację inwestycji zgodnie z przyjętym w Planie Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego rozwojem systemu elektroenergetycznego najwyższych napięć.

Włodarze gmin powiatu żyrardowskiego stanowczo sprzeciwili się kryteriom, według których przeprowadzona została analiza pokazująca stronnicze, ich zdaniem, podejście nauki w celu udowodnienia z góry zaplanowanej tezy. Według nich, przedstawiona analiza wielokryterialna nie jest kompletna, nie zawiera podstawowych pozycji, które we właściwy sposób mogłyby określić elementy i obiekty występujące na danym obszarze. Nie uwzględnia podstawowych kryteriów m.in. technologii, wpływu na zdrowie, ujęć wody pitnej, kosztów zewnętrznych ani ochrony zabytków.

– Wspólne i niezmienne stanowisko prezydenta Żyrardowa, burmistrza Mszczonowa oraz wójta gminy Wiskitki stanowi, że wszystkie działania członków Grupy Roboczej, niezgodne z obowiązującym prawem, będą oprotestowane i bojkotowane. Żaden przedstawiciel władzy samorządowej w powiecie żyrardowskim nie zezwoli na bezprawne zbudowanie linii 2×400 kV po trasie DK50/A2 – Pniewy-Mszczonów-Wiskitki-Baranów – czytamy w oświadczeniu.

Facebooktwitterredditpinterest

3 komentarzy dla “To nie koniec protestów ws. linii 400 kV. Kolejne blokady dróg i zdecydowany sprzeciw Żyrardowa

  1. Ja się tylko dziwię dlaczego protestuje Żyrardów skoro linia idzie kilka kilometrów za miastem. Wiskitki rozumiem ale te wożenie ludzi autokarami z miasta Żyrardów podpada pod jakąś schizę, no chyba że ktoś ma ziemię przez którą ma przechodzić linia. Jakby wynik prac grupy roboczej był inny to wszyscy by mu przyklasnęli. Trzeba było w niej nie brać udziału to wtedy inwestor nie mógłby potwierdzić udziału w konsultacjach społecznych i miałby problem. A tak sprawa jest pozamiatana bo przeprowadzą linię specustawą i żadne napinki nic nie dadzą.

    • A Żyrardów nie obawia się przypadkiem zniszczenia ujęć wody dla miasta, które znajdują się w gminie Wiskitki?

  2. Niezłe podejście – chcą nam postawić coś czego nie chcemy to uprzykrzymy życie wszystkim na około – ciekawe kiedy zaczną rzucać kamieniami w przejeżdżające samochody w ramach protestu?