37-latka uderzyła w słup, bo była kompletnie pijana

W niedzielę, 18 grudnia, tuż po północy na ul. Limanowskiego w Żyrardowie policjanci zauważyli toyotę, która uderzyła w słup. Zatrzymali się, by udzielić pomocy kierującej. Gdy do niej podeszli, poczuli zapach alkoholu.
Fot. kwp.radom.pl. Tylko w ciągu ubiegłego tygodnia żyrardowscy policjanci zatrzymali pięciu kierowców „na podwójnym gazie”.

Policjanci przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało, że 37-letnia mieszkanka Żyrardowa w organizmie ma ponad dwa promile alkoholu. Jak informuje oficer prasowy żyrardowskiej komendy policji asp. Agnieszka Ciereszko, niestety nie jest to pojedynczy przypadek. W ciągu ostatniego tygodnia, policjanci zatrzymali pięciu kierowców na „podwójnym gazie”, dwóch z nich straciło panowanie nad kierownicą i wjechało do rowu. Szokujące jest to, że zawartość alkoholu u kierujących wynosiła co najmniej promil, a rekordzista „wydmuchał” ich prawie trzy.

Wszyscy zatrzymani stracili prawo jazdy, którego mogą już nigdy nie odzyskać. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności i nawet dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Facebooktwitterredditpinterest