Korki na drodze z Łomianek do Warszawy wreszcie znikną?

Główną przyczyną porannych korków na drodze dojazdowej z Łomianek do Warszawy jest zła przepustowość skrzyżowania ul. Pułkowej i Wóycickiego – przekonują władze gminy. Z tego powodu burmistrz oraz prezes Komunikacji Miejskiej Łomianki postanowili zainterweniować w tej sprawie w stołecznym ratuszu.
Fot. pixabay.com. Korki z Łomianek w kierunku Warszawy mocno dają się kierowcom we znaki.

Utrudnienia w ruchu dają się wszystkim coraz bardziej we znaki. Problem w godzinach porannych dotyczy nie tylko dróg dojazdowych do Warszawy. Ul. Warszawska korkuje się chwilę po tym, jak spowalnia się ruch na ul. Kolejowej, a wcześniej na Pułkowej. Wyjazd z Łomianek staje się wtedy prawie niemożliwy.

– Z naszych obserwacji wynika, że główną przyczyną jest zła przepustowość skrzyżowania ul. Pułkowej z Wóycickiego. Leży ono w granicach Warszawy. Wielokrotnie (w zasadzie na każdym spotkaniu) zarówno przedstawiciele KMŁ, jak i władze gminy, upominają się o udrożnienie tego skrzyżowania. Bez decyzji władz Warszawy, problem ten nie będzie rozwiązany – twierdzą przedstawiciele Komunikacji Miejskiej Łomianki.

Przewoźnik jest przygotowany do odbioru zwiększonej liczby pasażerów w godzinach szczytu. W normalnych warunkach, w kierunku Warszawy, podjeżdżają autobusy co cztery minuty (w ciągu godziny 15 autobusów). Gdy utworzy się korek, ta sama liczba pasażerów jest w tym czasie odbierana przez zaledwie cztery-pięć autobusów. Konsekwencją utknięcia pojazdów w korku w kierunku Warszawy jest ich brak w tym samym czasie w kierunku powrotnym, a także duże opóźnienia już po ustaniu zatoru.

Korek drogowy totalnie “demoluje” obowiązujący rozkład jazdy autobusów KMŁ – twierdzą władze gminy. Daje się to we znaki zwłaszcza w poniedziałki. – Władze Łomianek, a także spółka KMŁ interweniują w odpowiedzialnych za ten stan rzeczy instytucjach warszawskich: Zarządzie Dróg Miejskich, Biurze Drogownictwa i Komunikacji Urzędu M. St. Warszawy, Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. Wszystkim zależy, aby to wspólne działanie przyniosło jak najszybciej pozytywne efekty – przekonują.

Facebooktwitterredditpinterest